Ula Stosio – Komety

skład / personnel: 

Urszula Stosio – composer, guitars, ebow
Kaveh Aminzadeh – vocal
Jan Kubek – drums 

Waldemar Gołębski – EWI (guest) 

Recenzja w magazynie “Gitarzysta” (14.01.2021):
https://magazyngitarzysta.pl/muzyka/recenzje/jazz-i-fusion/42788-komety

Gitara w rękach Urszuli Stosio jest jak pędzel w rękach malarza-impresjonisty zamaszyście kreślącego z jego pomocą imponujące bogactwem barw, urokliwe pejzaże.

Swoje obrazy Ula Stosio buduje przede wszystkim rozmazującymi gitarę pogłosami, flażoletami i przeróżnymi efektami przekształcającymi dźwięki instrumentu w nieomal syntezatorowe, ambientowe tła. Osiąga dzięki temu pełne przestrzeni brzmienie, z którego wyłania całe spektrum gitarowych kolorów i figur czerpiących przede wszystkim z tradycji jazzu przyprawionego wpływami orientalnymi, ale zdarza się też orientalizująca interpretacja flamenco („Abracadabra”, „Amok”),próba przeniesienia atmosfery i kosmicznego klimatu brzmień szkoły berlińskiej elektroniki w świat gitar (tytułowe „Komety”), kompozycji naznaczonych rockowym sznytem („Skydiving”) czy przeurocza, wiosenna impresja na gitarę akustyczną („Spring”). Mnogość stylów każe myśleć o Stosio jak o gitarowej erudytce.

I tak, jest to płyta przede wszystkim instrumentalna i gitarowa – wokal (mogę jedynie zgadywać, że w języku perskim?) pojawia się tylko przy okazji przesiąkniętych bliskowschodnim klimatem „Agar Mara Khaki” i „Kodam Ashegh” zaśpiewanych przez Kaveha Aminzadeha. Bardzo rzadko gitarzystkę wspomagają, za sprawą Jana Kubka, przeróżne instrumenty perkusyjne (table, tombak, darbuka) oraz gdzieniegdzie ulotne melodie snuje EWI Waldemara Gołębskiego.

Poza tym zostajemy w świecie Uli Stosio otoczonej przez wszystkie jej gitary: elektryczne, akustyczne, bezprogowe, guitalele czy wreszcie nieco mniej znany w kulturze europejskiej saz. Dochodzą do tego przeróżne misy czy gazofon. W każdym razie jest to imponująca paleta niezwykłych w naszych stronach instrumentów, które bardzo rzadko słyszy się na płytach polskich czy nawet europejskich muzyków. Cieszy więc, że w kraju nad Wisłą znajdzie się kilku poszukiwaczy (w tym Ula Stosio czy chociażby Mateusz Owczarek z Lion Shepherd), którym niestraszne są tego typu odkrycia.

W swoim gitarowym brzmieniu Urszula Stosio ma coś ze stylu Pata Metheny’ego (przypomina mi się płyta „The Orchestrion Project”), mam tu na myśli przede wszystkim niezwykle ciepły, wyraźny i krystaliczny sound, niemniej Stosio ucieka od tradycyjnie pojmowanego jazzu w stronę orientu i eksperymentu, jej gitarowa technika i pomysłowość może imponować i inspirować.

„Komety” to dojrzała, pełna wyobraźni i elegancka płyta, którą powinni zainteresować się słuchacze poszukujących w muzyce przestrzeni, barw i obrazów. To przy okazji idealny przykład jak z pomocą nieomal tylko gitar można konstruować całe muzyczne światy zamknięte w parominutowych formach. „Komety” to jedna z najbardziej interesujących stricte gitarowych płyt roku 2020. Czysta magia dźwięku.

Grzegorz Bryk

Urszula Stosio – wszechstronna gitarzystka, która potrafi z równą sobie pasją zagrać drapieżny riff jak i liryczną solówkę, traktując preferencje słuchacza z salonowym wyczuciem. Bazą dla jej twórczości jest szeroko rozumiana muzyka Fusion, kolaborująca często z eksperymentem oraz modnym etno-jazzem. Jej osobista wizja muzyki jest styczna z harmonią życia, którą celebruje w skromny sposób nie wykazując wobec egzystencji roszczeniowej postawy. Jest zatem świadomą minimalistką, co dodatkowo wzmacnia jej muzyczny przekaz nadając mu niezbędnej w dzisiejszych czasach tajemniczości i wyjątkowości. Nie bez znaczenia dla rozwoju jej muzyczna osobowość były liczne podróże po krajach Azji w poszukiwaniu źródeł muzyki wschodu, które w efekcie przyniosły nowe harmonie, pociągając też za sobą egzotyczne instrumentarium jak np. saz, ud i cumbus. Na rodzimym rynku muzycznym Urszula Stosio ma udokumentowaną udaną współpracę z Renatą Przemyk, Karoliną Skrzyńską, The Dolls, Karpaty Magiczne, Miss Understood, Orientalny Punkt G. i z Magdą Piskorczyk. W maju 2016 roku wydała solową płytę Guitar Revolta, w której pokazuje nieznane dotąd gitarowe przestrzenie. 

Urszula Stosio – a versatile guitarist who can play both predatory riff and lyrical solo with equal passion, treating the listener’s preferences with a salon feel. The basis for her work is widely understood Fusion music, often collaborating with experiment and fashionable ethno-jazz. Her personal vision of music is tangential to the harmony of life, which she celebrates in a modest way without showing any claim to the existence. She is therefore a conscious minimalist, which further reinforces her musical message by giving it the necessary mystery and uniqueness that is essential nowadays. Not without significance for the development of her musical personality were numerous travels through the countries of Asia in search of the sources of Eastern music, which in effect brought new harmonies, also entailing exotic instruments such as saz, thigh and cumbus. In her home music market, Urszula Stosio has a documented successful collaboration with Renata Przemyk, Karolina Skrzyńska, The Dolls, Magic Carpathians, Miss Understood, Oriental Point G. and Magda Piskorczyk. In May 2016, she released her solo album Guitar Revolta, in which she shows the previously unknown guitar spaces.

Moja praca: muzyk sesyjny
My work: recording session musician